Śmiertelność w Polsce: COVID-19 nie wpłynął na wzrost?

Ten post dostępny jest także w języku: English

Raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) wskazuje, że COVID-19 najprawdopodobniej nie doprowadził do zwiększenia liczby zgonów w Polsce, a tym samym ewentualnie niedoszacowana śmiertelność w dobie koronawirusa nie powinna być wysoka. Najbardziej realistyczny scenariusz wskazuje bowiem, że ogólna liczba zgonów w analizowanym okresie zmniejszyła się o około 100-200 tygodniowo.

Metodologia badania liczby zgonów związanych z COVID-19

Śmiertelność została przeanalizowana w oparciu o dane o dziennej liczbie zgonów od 1 stycznia 2010 r. do 13 maja 2020 r. wygenerowane z rejestru PESEL i z Rejestru Stanu Cywilnego. Na ich podstawie PIE stworzył osiem oszacowań oczekiwanej liczby zgonów w okresie od 5 marca do 13 maja 2020 r. W zależności od metodologii (przeskalowana średnia historyczna, analiza kontrfaktyczna, najniższe zaobserwowane współczynniki śmiertelności) szacunki wahały się od 74 491 do 87 259.

Raport wykazał, że biorąc pod uwagę wyniki przeprowadzonych testów dla trzech z ośmiu oszacowań wskazują, że w okresie od 5 marca do 13 maja 2020 r. zaobserwowana liczba zgonów w Polsce była równa oczekiwanej. Cztery oszacowania wskazują na występowanie zaniżonej śmiertelności w dobie COVID-19, a tylko jedno na występowanie nadmiernej śmiertelności.

Śmiertelność w Polsce

W Polsce od 5 marca do 13 maja 2020 r. odnotowano 80 324 zgonów. Należy podkreślić, że dane obejmują całkowitą liczbę zgonów w analizowanym okresie w kraju, głównie spowodowanych innymi chorobami niż COVID-19 i wypadkami. Jednocześnie warto zaznaczyć, że oficjalna liczba zgonów wywołanych SARS-CoV-2 w Polsce raportowana przez Ministerstwo Zdrowia w porannym komunikacie 10 czerwca wynosi 1 191 osób (łącznie odnotowano 27 668 przypadków COVID-19).

PIE podkreślił, że na podstawie trendów historycznych nie ma podstaw do stwierdzenia, że w badanym okresie liczba zgonów była wyższa niż należałoby oczekiwać. Jedynie wariant minimalny, zakładający, że oczekiwana śmiertelność w okresie lockdownu jest zbliżona do śmiertelności z miesięcy letnich, wskazuje na występowanie nadmiernej śmiertelności (na poziomie około 600 zgonów tygodniowo). Bardziej prawdopodobną hipotezą, według PIE, jest zmniejszenie liczby zgonów w związku z COVID-19 o około 100-200 tygodniowo.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *