GIS z nowym szefem i nie tylko…

krzesla sala stol konferencja

Ten post dostępny jest także w języku: English

Ostatnie dni przyniosły ważne zmiany w Głównym Inspektoracie Sanitarnym (GIS). Chodzi tu zarówno o zmiany kadrowe jak również o zmiany dotyczące zasad raportowania zakażeń COVID-19. Falę istotnych zmian zapoczątkowała dymisja szefa GIS – Jarosława Pinkasa, na temat której pogłoski pojawiały się już jakiś czas temu.

Pinkas podaje się do dymisji

W piątek do dymisji podał się Jarosław Pinkas, dotychczasowy szef GIS. Jako powód rezygnacji ze stanowiska podał problemy zdrowotne. Tymczasowo funkcję szefa GIS przejął jego zastępca – Krzysztof Saczka. Nie może on jednak oficjalnie objąć tego stanowiska, gdyż nie jest on z wykształcenia lekarzem.

Saczka od lat związany jest z administracją publiczną. Posiada wiedzę oraz doświadczenie w obszarze zarządzania zasobami i infrastrukturą IT, jak również bezpieczeństwem danych w jednostkach publicznych, podano na stronie rządowej. Wykształcenie wyższe zdobywał na Politechnice Krakowskiej oraz Akademii Górniczo – Hutniczej w Krakowie. Saczka kształcił się też na studiach podyplomowych w Krakowie w zakresie Zarządzanie projektami europejskimi oraz Zarządzanie projektami informatycznymi. W Szkole Głównej Handlowej w Warszawie ukończył również studia podyplomowe na kierunku Audyt wewnętrzny i kontrola zarządcza w jednostkach sektora finansów publicznych oraz Menadżerskie – przywództwo, przedsiębiorczość, partnerstwo.

Emilewicz w GIS?

To nie jedyna zmiana w składzie GIS. Mianowicie, jak informuje portal Wirtualna Polska, Jadwiga Emilewicz odpowiada w GIS za informatyzację, digitalizację i usprawnienie całego systemu transferu danych (informacja nieoficjalna).

Warto przypomnieć, że w mediach coraz więcej mówiło się o rozbieżnościach w liczbie raportowanych przypadków COVID-19 przez Powiatowe Stacje Sanitarno Epidemiologiczne, a liczbie podawanej dla całego województwa. Już w połowie listopada na te różnice wskazał Michał Rogalski, 19-sto latek, który opracował bazę danych, w której zbierał i aktualizował liczbę przypadków COVID-19 w całej Polsce. W jego obliczeniach różnice np. dla województwa mazowieckiego sięgały nawet 11 tys. przypadków. W związku z tym, wczoraj poinformowano, że wszystkie Powiatowe Stacje Sanitarno Epidemiologicznej zaprzestają publikowania danych dotyczących liczby przypadków COVID-19 na swoich stronach. Dane mają być podawane wyłącznie w sposób scentralizowany.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *