Polska jednak będzie stosować szybkie testy na koronawirusa

laboratorium probki

Ten post dostępny jest także w języku: English

W Polsce będą jednak stosowane szybkie testy na koronwirusa, ogłosił minister zdrowia Łukasz Szumowski w „Faktach po faktach” w TVN 24. Ich wykorzystanie będzie jednak możliwe w ściśle określonych przypadkach.

Testy serologiczne pomogą tylko czasami

Jak informowaliśmy kilka dni temu, stosowanie szybkich testów serologicznych do diagnostyki COVID-19 stało w Polsce pod znakiem zapytania. Wszystko dlatego, że zdaniem konsultant krajowej ds. mikrobiologii, mogą one dawać wynik negatywnie ujemny, tzn. nie wykryć zakażenia w przypadku, kiedy organizm nie wytworzył jeszcze wystarczającej ilości przeciwciał.

Wobec rosnącej liczby zakażeń, Polska będzie jednak stosowała tego rodzaju testy, poinformował minister zdrowia Łukasz Szumowski w „Faktach po faktach”. Będą one jednak używane w ściśle określonych warunkach. Dotyczy to m. in. przypadków zgłoszenia się na izbę przyjęć pacjentów, którzy od dwóch tygodni posiadają objawy chorobowe. U takich osób wytworzona jest już wystarczająca ilość przeciwciał, by wynik testu wyszedł miarodajny.

Obecnie do placówek ochrony zdrowia rozdysponowanych jest kilka tysięcy takich testów, wkrótce liczba ta ma wzrosnąć do kilkudziesięciu tysięcy.

Dominuje diagnostyka genetyczna

Na chwilę obecną, diagnostyka zakażeń koronawirusem w Polsce odbywa się przy pomocy testów molekularnych. Dają one wynik jednoznaczny, ale wychodzą dodatnie tylko u kilku procent potencjalnych zarażonych. W Polsce wykonywaniem tego rodzaju oznaczeń zajmuje się ponad 30 laboratoriów. Ostatnio do grupy tej dołączają laboratoria prywatne, np. Warsaw Genomics.

Do 24 marca wykonano około 23 tys. testów, a tylko w ciągu ostatniej doby – 2,8 tys. W laboratoriach rozdysponowanych jest ok. 100 tys. takich testów. Liczba zakażonych przekroczyła w Polce 900.

Więcej na ten temat piszemy w raporcie PMR: Rynek usług diagnostyki laboratoryjnej w Polsce 2020. Analiza rynku i perspektywy rozwoju. Raport zawiera najnowsze dane, zrewidowane o wpływ koronawirusa na rynek.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *