Joanna Szyman dla PMR: Robotyka chirurgiczna rośnie w siłę

joanna szyman da vinci

Ten post dostępny jest także w języku: English

Zmienia się rzeczywistość na blokach operacyjnych, na których obok lekarzy, pielęgniarek, pracują również bioinżynierowie i robotycy, często także zdalnie wspierając zespoły medyczne współpracujące z robotami, mówi Joanna Szyman, prezes zarządu Neo Hospital. W Polsce jest już 14 autoryzowanych robotów chirurgicznych da Vinci i jak wynika  z raportu „Rynek robotyki chirurgicznej w Polsce 2020” opublikowanego przez Upper Finance i PMR w najbliższych latach ich liczba ma szansę dynamicznie rosnąć.

Pandemia nie zatrzymała rozwoju robotyki

Na świecie zainstalowanych jest już blisko 5,9 tys. robotów da Vinci, co stanowi liczbę o 8% większą niż przed rokiem. Jak informuje Intuitive Surgical w raporcie okresowym za trzeci kwartał 2020 r. pomimo pandemii wzrosła liczba wykonywanych procedur z użyciem robotów da Vinci – o 7% w porównaniu z trzecim kwartałem 2019 r.

Na całym świecie z użyciem robotów da Vinci wykonano już ponad 7,2 mln operacji.  Największa liczba aparatów znajduje się w Stanach Zjednoczonych, gdzie jeden robot przypada na około 90 tys. mieszkańców. W Polsce jeden aparat da Vinci przypada na aż 3,4 mln mieszkańców. Mimo to należy pamiętać, że to znaczący postęp w stosunku do ubiegłego roku, gdy jeden robot przypadał na 6,4 mln mieszkańców Polski. Wówczas liczba ta była podobna jak w krajach azjatyckich.

Można śmiało stwierdzić, że na polskim rynku dokonuje się rewolucja jakościowa w obszarze chirurgii. Nowe technologie stają się coraz bardziej dostępne dla lekarzy, dzięki czemu z benefitów tych technologii mogą korzystać pacjenci podkreśla Joanna Szyman.

Adepci chirurgii robotycznej szkolą się m.in. w…Krakowie

Jednym z podstawowych czynników decydujących o tempie rozwoju programów robotycznych na całym świecie jest dostęp do kadry, jak również odpowiedniej klasy ośrodków i trenerów. Te ograniczenia stały się mocniej odczuwalne dla młodych rynków takich jak Polska, gdy dostęp do zagranicznych ośrodków szkoleniowych został odcięty.

Dziś mamy dobrą wiadomość dla wszystkich ośrodków chirurgii robotycznej w Polsce, które chcą rozwijać swoje kadry – dr Paweł Wisz z NEO Hospital otrzymał naszą nominację w zakresie proktoringu na teranie Polski. Dla polskiego rynku chirurgii robotycznej oznacza to istotny krok w kierunku budowania lokalnej kompetencji szkoleniowej, zwłaszcza, że Dr Paweł Wisz nie tylko posiada wysokiej klasy doświadczenie w zakresie wykonywania zabiegów z użyciem robota da Vinci, ale również pełni funkcję w Zarządzie Europejskiego Towarzystwa Urologicznego – Sekcja Robotyczna (ERUS), gdzie odpowiada właśnie za standaryzację procesów kształcenia w zakresie chirurgii robotycznej – mówi Artur Ostrowski członek zarządu Synektik S.A., dyrektor zarządzający ds. systemów robotycznych da Vinci.

Warto zaznaczyć, że w NEO Hospital odbywają się tzw. „Case Observation”, gdzie lekarze będący adeptami chirurgii robotycznej obserwują pracę doświadczonego chirurga. Dodatkowo szkolenia realizowane są z udziałem Proktora również na terenie ośrodków, z których wywodzą się lekarze będący na ścieżce kształcenia.

Cieszymy się, że w tym niezwykle trudnym czasie pandemii możemy naszą kompetencją i doświadczeniem wspierać nowe ośrodki chirurgii robotycznej w Polsce.  Programy kształcenia kadr to odpowiedź na potrzeby przedstawicieli młodego pokolenia personelu medycznego dla których, przy wyborze miejsca pracy niezwykle istotne są nowoczesne technologie oraz kultura organizacyjna, sprzyjająca samorealizacji – mówi Joanna Szyman, Prezes zarządu Grupy NEO Hospital.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *